Reprezentacja gminy Brwinów z powodzeniem uczestniczyła 26 sierpnia w dożynkach powiatowych w Pruszkowie: okazały, piękny brwinowski wieniec zajął pierwsze miejsce w konkursie.

Relację i fotoreportaż przygotował Gminny Ośrodek Kultury:

W niedzielę 26 sierpnia odbyły się po raz ósmy Dożynki Powiatu Pruszkowskiego.  Tegoroczne święto plonów było szczególne zwłaszcza dla naszego wieńca, który zajął pierwsze miejsce zwyciężając czternastu wspaniałych konkurentów z okolicznych gmin i sołectw! Na uroczystości zjechali się burmistrzowie, wójtowie, sołtysi, radni powiatowi, dyrektorzy szkół i instytucji kultury z całej okolicy. Gminę Brwinów reprezentował zastępca burmistrza Sławomir Walendowski w asyście przewodniczącego rady miejskiej Sławomira Rakowieckiego i sołtysów, między innymi: Aldony Górniak, Jacka Panka, Jana Wojciechowicza, Andrzeja Baranowskiego i Wioletty Badurek.

Podczas Mszy Świętej w kościele pw. św. Józefa Oblubieńca NMP wieńce ustawione w równym rzędzie pyszniły się pośród dymu kadzidła, a następnie zostały przeniesione pod scenę na terenie Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego w Pruszkowie. Tam komisja konkursowa, w skład której wchodzili rolnicy, artyści malarze i rzeźbiarze, dokonała oceny wieńców pod względem zgodności z wytycznymi, urody i oryginalności. Najpiękniejszy i najdostojniejszy okazał się być nasz, brwinowski, autorstwa Anny Żaczek-Siwczuk z Ośrodka Kultury w Brwinowie. Kłosy zbóż, słoneczniki, jarzębina chałkowe gołąbki i korale, wszystko to pochodziło z pól i ogrodów naszych sołtysów i mieszkańców gminy Brwinów.

Nagrodę  i wielki, złoty puchar z rąk starosty powiatu pruszkowskiego Elżbiety Smolińskiej odebrała pani radna Aldona Górniak i to nie był jedyny przykład naszej obecności na pruszkowskiej scenie. Zastępca burmistrza Sławomir Walendowski zaproszony przez starostę przełamał się z nią chlebem, a oderwał  jedynie symboliczny kawałek, jak sam stwierdził, żeby starczyło i dla innych. Gmina Brwinów ma wystarczający potencjał, by zadbać o chleb powszedni dla swych mieszkańców. W blasku fleszy pojawił się także sołtys Owczarni Andrzej Baranowski, który odebrał z rąk starosty powiatu Elżbiety Smolińskiej dyplom uznania i podziękowania, za „osobiste zaangażowanie w rozwój sołectwa Owczarnia oraz kreowanie pozytywnego wizerunku obszarów wiejskich”. Co do tego, że pan Andrzej się angażuje i pozytywnie kreuje, nikt w gminie Brwinów nie ma wątpliwości, ale szczerze gratulujemy uznania także na szczeblu powiatowym.

Mamy być z czego dumni. Udane dożynki brwinowskie i niedzielny sukces gminy Brwinów był między innymi zasługą zdolnych rąk Ani Żaczek-Siwczuk, ale chyba przede wszystkim szeroko pojętej współpracy władz samorządowych, bez których nie poradzilibyśmy sobie logistycznie, jak również Ośrodka Kultury i sołtysów, którzy nie szczędzili rąk do pracy i zaangażowania.
Obyśmy mieli cały taki rok. Do następnych dożynek i jeszcze długo potem.