Druga połowa Narodowego Spisu Powszechnego 2021 (lipiec-wrzesień) będzie czasem bardzo intensywnych starań o to, osiągnąć stuprocentowy wynik. Obowiązku spisowego nie wypełniło do tej pory niespełna 60% mieszkańców Mazowsza.

Obowiązek spisowy wypełniło ponad 2 miliony mieszkańców, a z odsetkiem spisanych osób na poziomie ponad 40%, Mazowsze zajmuje pozycję wicelidera – lepsze jest tylko znacznie mniejsze województwo opolskie. Na początku NSP 2021, gdy funkcjonował tylko samospis internetowy i telefoniczny, najbardziej aktywne były duże miasta oraz gminy z metropolii warszawskiej. Gdy pracę rozpoczęli rachmistrzowie, do walki o czołowe miejsca z powodzeniem włączyły się mniejsze gminy. Na koniec czerwca pierwszą najlepszą trójkę Mazowsza stanowiły gminy wiejskie: Młynarze (powiat makowski), gdzie spisało się 83% mieszkańców, Jabłonna Lacka (powiat sokołowski) 82% oraz Czernice Borowe (powiat przasnyski) i Rzewnie (powiat makowski) po 76%. Wśród dużych miast Mazowsza zdecydowanie najlepszym wynikiem może się pochwalić Warszawa (44%). W tej grupie – z wyjątkiem stolicy – odsetek spisanych osób jest generalnie nieco niższy niż średnia wojewódzka: w Siedlcach było to 39%, w Radomiu i Ostrołęce 37%, zaś w Płocku 35%.

Podstawową i najpopularniejszą metodą udziału jest samospis internetowy dostępny na stronie https://spis.gov.pl/. Nie powinno to dziwić, bo jest to metoda obowiązkowa, ale też najwygodniejsza. Z internetowej aplikacji spisowej skorzystało na Mazowszu ponad 1,5 mln mieszkańców, czyli 70% spisanych dotychczas osób. Najczęściej z tej metody korzystali mieszkańcy Ząbek, Lesznowoli i Warszawy (po około 40%).

Równolegle z samospisem internetowym działa samospis telefoniczny za pośrednictwem infolinii statystycznej (nr 22 279 99 99). Choć jest prawie tak samo wygodny jak aplikacja internetowa, to cieszy się popularnością głównie wśród osób starszych. W gronie spisanych osób tę metodę wybrało 6% mieszkańców Mazowsza.

Wkład rachmistrzów w prace spisowe pozostaje niezwykle istotny, zwłaszcza w mniejszych gminach. Początkowo rachmistrzowie kontaktowali się tylko telefonicznie. Dzięki poprawie sytuacji epidemicznej od czerwca trwają wywiady bezpośrednie. Jak dotąd rachmistrzowie terenowi spisali ponad 23% mieszkańców województwa mazowieckiego. Oznacza to, że co piąty spisany jak dotąd mieszkaniec Mazowsza to efekt pracy rachmistrzów terenowych. Najbardziej aktywni byli oni w gminach: Jabłonna Lacka – spisali tu 70% mieszkańców, Młynarze – 64% oraz Czernice Borowe i Rusinów – po 60%.

Ostatnie trzy miesiące NSP 2021 będą czasem wytężonych starań o każdy pojedynczy wypełniony formularz spisowy. Osoby, które nie wypełniły obowiązku spisowego, powinny to jak najszybciej nadrobić pamiętając, że biorąc udział w spisie mają wpływ na przyszłość swoją i swoich bliskich. Dane spisowe będą bowiem wykorzystywane przez kolejnych 10 lat m.in. przy podejmowaniu decyzji o rozbudowie dróg, szkół, przedszkoli, bibliotek, dostępności do wielu usług publicznych, czy podziale środków na lokalne inwestycje.

Jeśli z kimś skontaktuje się rachmistrz, należy się zgodzić na rozmowę i od razu spisać. Pamiętajmy, że jego podstawowym zadaniem jest udzielnie nam pomocy i wsparcia w wypełnianiu formularza. Nie warto czekać z udziałem w spisie do końca września. Lepiej zrobić to jak najszybciej i mieć spokojne wakacje oraz poczucie dobrze wypełnionego obowiązku. – Nie czekaj, poczuj się częścią drużyny „Mazowsze” i spisz się już teraz! – zachęcają organizatorzy spisu.