Od trzech lat brwinowskie szkoły uczestniczą w akcji świątecznej pomocy dla Polaków na Wschodzie. Dzięki inicjatywie kombatantów z warszawskiego obwodu Zrzeszania WiN co roku do Lwowa i okolic trafiają paczki z artykułami żywnościowymi, życzeniami oraz opłatkiem, którym Polacy z kraju dzielą się z rodakami z Kresów.

Zbiórka pieniędzy i produktów żywnościowych będzie prowadzona przez uczniów Zespołu Szkół nr 1 oraz Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Brwinowie. Podobną akcję prowadzą też zaprzyjaźnione z kombatantami szkoły z Żyrardowa, Wołomina i Warszawy. Pomoc skierowana jest do Polaków ze Lwowa i okolic. W organizacji akcji „Gwiazdka Lwów”, zainicjowanej przez mjr. Waldemara Kruszyńskiego prezesa Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość Obwód Warszawa, pomagają zaprzyjaźnione firmy, urzędy gmin i Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. W transporcie i rozdzielaniu paczek na miejscu uczestniczy polski konsulat we Lwowie, gdzie co roku organizowane jest świąteczne spotkanie dla mieszkających tam Polaków. Przychodzą na nie kombatanci, żołnierze Wojska Polskiego, którzy walczyli we Wrześniu 1939 r. w obronie Ojczyzny, a potem na różnych frontach II wojny światowej lub w Armii Krajowej. Dziś wielu z nich żyje w trudnych warunkach. Losy Polaków na Wschodzie w okresie władzy sowieckiej w latach 1945–1991 były nie do pozazdroszczenia. Spotykały ich liczne represje. Przed II wojną we Lwowie było 67,2% Polaków, a dziś w ukraińskim Lwowie jest ich poniżej 4%.
 
– Zakończenie zbiórki planujemy 10 grudnia – mówi  kooordynująca zbiórkę w Zespole Szkół Nr 1 w Brwinowie dyrektor Anna Kurman. – Wszystkie produkty, np. ryż, kaszę, mąkę, cukier, herbatę, kawę, makaron, słodycze, olej i konserwy, będziemy pakować w jednakowe kartony. W ten sposób każdy z obdarowanych otrzyma paczkę o podobnej zawartości. Nie może oczywiście zabraknąć opłatka i napisanych od serca życzeń świątecznych – mówi Anna Kurman.  – Pomoc materialna jest bardzo ważna, ale przede wszystkim jest ona znakiem naszej pamięci o Polakach, którzy po II wojnie znaleźli się za granicami Polski. Świąteczne paczki trafią do nie tylko do Lwowa i okolic, ale także do Stryja, Drohobycza i Borysławia.